Dopiero co był początek lutego i nie mogłam się doczekać marca, kiedy będę mogła zacząć siać :) A tu marzec już będzie dobiegał końca, a ja mam już wysiane wszystkie nasionka.
Musiałam tymczasowo dostawić szafkę do okna bo przestało się wszystko mieścić. Po lewej rosną sobie głównie ziółka a po prawej widać pomidorki i resztę ziółek
Musiałam tymczasowo dostawić szafkę do okna bo przestało się wszystko mieścić. Po lewej rosną sobie głównie ziółka a po prawej widać pomidorki i resztę ziółek
Wygląda to tak:
Pomidorki już mają po jednym malutkim liściu właściwym - jeszcze trochę i będą pikowane.
Tutaj moje bakłażanowe ekperymenty
I posiane najwcześniej papryczki chilli.
Oprócz tego co w domu, na balkonie w skrzynkach wysiałam nasiona groszku cukrowego, boćwiny, marchewki, szpinaku i rzodkiewki. Nic tylko czekać na wschody, a później modlić się o obfite plony :)
Pozdrawiam
Kasia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz