19 marca 2014

Aktualizacja

Dopiero co był początek lutego i nie mogłam się doczekać marca, kiedy będę mogła zacząć siać :) A tu marzec już będzie dobiegał końca, a ja mam już wysiane wszystkie nasionka.
Musiałam tymczasowo dostawić szafkę do okna bo przestało się wszystko mieścić. Po lewej rosną sobie głównie ziółka a po prawej widać pomidorki i resztę ziółek 
Wygląda to tak:


8 marca 2014

I nie wytrzymałam!

Cierpliwość to zdecydowanie nie jest moja mocna strona :) Prognozy pogody są bardzo obiecujące - ma być dużo słońca i ponad 10 stopni, więc mam nadzieję, ze na brak światła moje siewki narzekać nie będą. W związku z tym dzisiaj do mini szklarenki poszły 4 odmiany pomidorków koktajlowych: żółty o kształcie gruszki, czarny i 2 odmiany czerwonego (maskotka i cherry). Poza tym do ziemi poszły nasiona oregano, pietruszki i mięty pieprzowej. Na zdjęciu widać naczynka stojące na grzejniku (spokojnie - temperatura na nim nie przekracza ok. 22 stopni) Jeden pojemnik to poziomki, które musiałam wysiać po raz drugi, gdyż pierwsza partia padła. Dwa pozostałe to nasionka, które dostałam ostatnio w coffee heaven. Co z nich wyrośnie - nie mam zielonego pojęcia. Ale właśnie na tym polega ta zabawa :)